Dzięki, kochane jesteście. Mnie się wydaje, że to PZNW było raczej lekkie, wymigałem się sterydami w tabletkach. Na pewno nie powiedziałabym, że to był ciężki rzut. Raczej rzucik. Co do EDSS to też bez zmian - cały jeden punkt za brak odruchów podeszwowych i bez zmian od zeszłego roku. No ale powiedzmy sobie szczerze, że zaczynałam z „licznymi” zmianami na tyle, że nikomu się ich nie chciało liczyć i bez objawów w zasadzie.
Co do limfocytów - ja mam ciagle wysokie, ale tez jakoś zawsze w okresie badań miałam jakieś infekcje. Lekarz jednak stwierdził, że brak spadku limfocytów nie oznacza, że lek nie działa. Może kłamał, żeby mnie nie załamywać
Co do limfocytów - ja mam ciagle wysokie, ale tez jakoś zawsze w okresie badań miałam jakieś infekcje. Lekarz jednak stwierdził, że brak spadku limfocytów nie oznacza, że lek nie działa. Może kłamał, żeby mnie nie załamywać