21-03-2023, 17:11
Mój dzisiejszy nastroj
|
21-03-2023, 17:33
Powinnam się wynieść do Norwegii
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...
21-03-2023, 18:49
(18-03-2023, 19:17)Benita napisał(a):Według mojego Pana Męża trochę za wcześnie na jazdę, raz że zimno, dwa - drogi jeszcze są zimne, nie ma odpowiedniej przyczepności, a raczej nie ma nic gorszego niż wywalić się przed sezonem... W sprawie emotek - stosuję taką zasadę, że wchodzę w podgląd postu i wtedy po lewej stronie wyświetlają się emotki. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Orchi - to jak już się staniesz szczęśliwą posiadaczką termorobota to napisz co ugotowałaś/upiekłaś. --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Ja też już czekam na słońce...
21-03-2023, 21:26
21-03-2023, 21:57
Mrozonki typu warzywa na patelnie, konserwy z fasolka i kukurydza. Coś by się wykombinowalo.
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...
22-03-2023, 20:20
23-03-2023, 12:09
Znowu mam jakieś ciężkie dni... znowu się wszystko kumuluje... wczoraj przyszła faktura ze szpitala z Niemiec. Ponad 900 euro, ale partnera szef wziął te papiery i będą to załatwiali przez nfz. Tydzień temu zderzył się lusterkiem z innym samochodem, najpierw policjant twierdził, że to obopólna wina, ale pani policjantka stwierdziła, że to jego wina. 1020 zł mandatu a na dodatek wczoraj zepsuło mi się auto. Jutro jadę do mechanika i zaś będzie duża kasa. Kurcze taki ten rok się dla nas pechowy zaczął, że szkoda gadać. Próbuję odłożyć coś na remont mieszkania, które dostałam od dziadków i ciągle nam coś wyskakuję. A od rodziców słyszę, że kiedy się wprowadzimy, kiedy zaczniemy, kiedy to i tamto, a kiedy będą dzieci... Siedzi mi to później wszystko w głowie i takie są tego efekty, że głowa mi pulsuję. Ajjj normalnie, żyć się odechciewa. Sory, że Was tak zamęczyłam, ale musiałam. Przynajmniej taką czułam potrzebę.
Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł. - A. de Mello
Jak tylko czujesz taka potrzebe to zal się ile wlezie. Zawsze to człowiekowi lzej.
Bubka, na pocieszenie. Mój malzonek wczoraj jadac do pracy skrecil na warunkowym. Bylo pusto, na przejsciu zywej duszy, na chodniku tez i nagle policja wyrosla spod ziemi. Dostal stowe i 6 punktów za to, ze się nie zatrzymal przed ta cholerna strzalka. I jeszcze jedno : w poniedziałek posadzil choinkę pod oknami. Myślę sobie, już teraz pasożyty nie wejda. Uh, złudne nadzieje. Zrypalam szanownego tatusia tym razem. I powiedzialam, zeby przeleciał się po osiedlu i znalazl chociaż jedna rabatke, na której szaleja dzieci. I mam kolejnego wroga hahaha
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości