Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pytanie-konsultacja opisu RM
#21
(16-07-2022, 06:38)Mysza111 napisał(a): U mnie też zmiany demienilizacyjne były opisane. Przy pierwszym rezonansie nawet jedna ulegała wzmocnieniu kontrastowemu. Wtedy minęły jakieś 2 miesiące od rzutu. Nie wiem czy ta aktywna zmiana była z tego rzutu, czy po prostu choroba sobie wesoło postępowała. Teraz rzutu nie miałam już dawno, te stare zmiany w rezonansach nadal wychodzą, ale nowych ani aktywnych nie ma. Widocznie leki działają. Jak byłam w szpitalu na punkcji to sami mnie zbadali też pod kątem boreliozy bo daje ponoć podobne objawy. Ale borelioza u mnie nie wyszła.

Mysza, czyli odpuścić temat diagnozowania się w kierunku SM? Czy nadal rzeźbić ?
Odpowiedz
#22
U mnie pomiędzy rezonansami była długa przerwa, bo pierwsze PZNW i po nim MRI miałem na przełomie 2006/2007, a kolejne w 2014.
Przy finalnej diagnostyce pod koniec 2019 też miałem robioną serię różnych badań w celu wykluczenia innych chorób.
Odpowiedz
#23
(15-07-2022, 18:11)LLT napisał(a): Też chętnie się dowiem po jakim czasie od pierwszych objawów mogą pojawić się zmiany na RM?

Z tego co wiem, np. po PZNW zmiany mogą pojawić się nawet do 10 lat. Ale mówię tylko o tym konkretnym przypadku, jak jest z innymi objawami nie mam pojęcia.
Odpowiedz
#24
Lalo, nie wiem co Ci mądrego powiedzieć.  Smutny Ta choroba jest dość nieprzewidywalna i ma mnóstwo objawów. U mnie po prostu zmiany było widać od razu, ale z tego co widzę to Love pisze, że zmiany mogą się też pojawić po 10 latach. Ja o tym nie słyszałam, ale może tak jest. Ja też miałam PZNW i zmiany były od razu, ale może u innych jest inaczej. Myślę że popytaj lekarza w poniedziałek czy to prawda że zmiany mogą być oddalone w czasie i jak często się to zdarza. Może pociągnie temat... Daj znać co powiedział.
Odpowiedz
#25
(16-07-2022, 11:52)Mysza111 napisał(a): Lalo, nie wiem co Ci mądrego powiedzieć.  Smutny Ta choroba jest dość nieprzewidywalna i ma mnóstwo objawów. U mnie po prostu zmiany było widać od razu, ale z tego co widzę to Love pisze, że zmiany mogą się też pojawić po 10 latach. Ja o tym nie słyszałam, ale może tak jest. Ja też miałam PZNW i zmiany były od razu, ale może u innych jest inaczej. Myślę że popytaj lekarza w poniedziałek czy to prawda że zmiany mogą być oddalone w czasie i jak często się to zdarza. Może pociągnie temat... Daj znać co powiedział.

Wiesz co, ja mam wrażenie, ze patrzą na mnie jak na wariata w tym szpitalu. Lekarz w czwartek powiedział, ze jak na rezonansie mózgu nic nie wyjdzie i we krwi to będę do wypisu. Wczoraj miałem konsultacje z psychologiem i mnie mocno pytał o sferę emocjonalną. Kiedyś leczyłem się na nerwicę i o tym mówiłem i mam wrażenie, że wszelkie dolegliwości zganiają właśnie na nią.
Odpowiedz
#26
Lało prawda jest taka, że mogą mieć rację. Konsekwencją nerwicy może być też tężyczka. Ja bym się cieszyła z czystego rezonansu na Twoim miejscu i odpuściłabym to SM. Ja mam tężyczkę ale ze względu na nowe objawy też idę na kontrolny rezonans na wszelki wypadek.

Jakie mieliście objawy PZNW?
Odpowiedz
#27
(16-07-2022, 15:40)LLT napisał(a): Lało prawda jest taka, że mogą mieć rację. Konsekwencją nerwicy może być też tężyczka. Ja bym się cieszyła z czystego rezonansu na Twoim miejscu i odpuściłabym to SM. Ja mam tężyczkę ale ze względu na nowe objawy też idę na kontrolny rezonans na wszelki wypadek.

Jakie mieliście objawy PZNW?

Ja nie miałem PZNW. Wzrok mam perfekcyjny.
Odpowiedz
#28
Lalo, niestety na nerwicę dużo można zwalić, ale może LLT ma rację i to może rzeczywiście tężyczka. Nie jestem lekarzem i nie chcę Cię wprowadzać w błąd. Ale jak masz czysty rezonans to dobrze i może to nie SM. 

LLT - u mnie PZNW zaczęło się nagle. Wieczorem kładłam się spać i wszystko było dobrze. Rano wstałam z dużym bólem tak jakby za okiem. Przy poruszaniu okiem ból się wzmagał. Straciłam ostrość widzenia, kolory zrobiły się jakieś nienaturalne, a na środku pola widzenia miałam jakąś jakby szarą plamkę. To miałam w jednym oku, na drugie widziałam dobrze. Finalnie w końcu przestało boleć, ostrość widzenia bardzo się poprawiła, może nie w 100%, ale jest naprawdę ok. Kolory też wróciły. Został mi do tej pory objaw Uhthoffa - przejściowa utrata ostrości widzenia przy ogrzaniu organizmu. Mija gdy się ochłodzę.
Odpowiedz
#29
Ja miałam bardzo słabe oznaki SM, tylko zawroty głowy, winna miała być praca i długie siedzenie przy biurku. Niestety w rezonansie zmiany demielinizacyjne .... potem potwierdzenie w płynie mózgowo-rdzeniowym.
Odpowiedz
#30
(16-07-2022, 18:18)Kasia76 napisał(a): Ja miałam bardzo słabe oznaki SM, tylko zawroty głowy, winna miała być praca i długie siedzenie przy biurku. Niestety w rezonansie zmiany demielinizacyjne .... potem potwierdzenie w płynie mózgowo-rdzeniowym.

Cześć Kasia, a mogłabyś napisać, jak u Ciebie wyglądały te zawroty? Ja półtora roku temu obudziłam się z silnymi wirującym zawrotami głowy. Lekarze zganiali na otolity, ale te silne zawroty zamieniły się w przewlekłe uczucie bujania i byłabym w stanie uwierzyć w te otolity, gdyby nie to, ze doszło mi drzenie lewej strony ciała, neuralgia po lewej stronie i drętwienie buzi. Rezonans oczywiście zrobiłam i czysty, próba tezyczkowa ujemna. Przez rok miałam dwie takie sinusoidy, objawy prawie całkowicie wyciszyły się i wracały. Ostatnio już prawie było Ok i znów pojawiły się zawroty i pozostałe dolegliwości, ale w mniejszym natężeniu. Planuję powtórzyć rezonans, ale jak znów wyjdzie czysty to naprawdę nie wiem gdzie jeszcze szukać przyczyny… pozdrawiam
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości